Różnorodne kultury wielu krajów i regionów? Zabawienie się folklorem, mieszając temperamenty, stroje i obyczaje? Efekt końcowy na serii barwnych fotografii? – to właśnie jest projekt Za fasadą folkloru.”

„Za fasadą folkloru” to autorska inicjatywa rozpoczęta w 2012 roku, mająca na celu podkreślenie trwałości folkloru i zastanowienie się nad jego współczesną definicją, odsuwając na bok nawarstwione przez lata utarte stereotypy.

To projekt fotograficzny o tematyce różnorodności i tożsamości kulturowej, który jest odpowiedzią na chęć promocji polskiego folkloru, ale również obrazową opowieścią o imponującej wielokulturowości.

W związku z powracającym zaznaczaniem narodowej indywidualności oraz jednocześnie silnymi wpływami multikulturalizmu, pragnęliśmy pokazać wizualnie – ten szczególny moment więzi między „naszym”, a „obcym” i tym samym zwrócić uwagę na możliwość zachowania odrębności, przy jednoczesnym poszanowaniu dla inności.

Do sesji zdjęciowych zaprosiliśmy obcokrajowców mieszkających w Polsce, reprezentujących osiem odległych krajów świata. Koncepcja fotograficzna opierała się na konfrontacji teoretycznie przeciwstawnych zjawisk kulturowych. Bohaterzy zdjęć zapozowali w polskich strojach ludowych z różnych regionów, jednakże w sceneriach przypisanych ich kulturze i z atrybutami kojarzącymi się z ich narodowością. Tłem do każdego zdjęcia było wielowymiarowe oblicze Śląska, oscylującego wokół tradycji, ale też otwartego na nowoczesność. Dlaczego Śląsk? Bo jest wielopłaszczyznową mozaiką, przestrzenią nieustannie ewoluującą, mocno indywidualną, a jednocześnie uniwersalnie reprezentującą różne kultury świata.

Ta fotograficzna mikstura zainspirowana żywym, pełnym ekspresji folklorem, jest ukłonem wobec tradycji wielu krajów, uświadamia o przekształceniach oraz wskazuje na możliwość współtworzenia kultury przez obcokrajowców, na zasadzie wzbogacania jej, bez pełnego zespalania się z nią.

W zdjęciach wzięli udział cudzoziemcy z krajów takich jak: Hiszpania, Kazachstan, Chiny, Nigeria, Czarnogóra, Indie, Tajwan oraz Turcja. Aktualnie pracujemy nad drugą edycją projektu. Za produkcję zdjęć odpowiada Angelika Wrona.

„Za Fasadą Folkloru to dość niezwykła inicjatywa, która w myśl przysłowia „cudze chwalicie, swego nie znacie” pokazuje folklor od nowej, nieznanej strony. Nagle własna kultura wydaje się być nie tylko interesująca, ale także warta pochwalenia się nią.”

CZARNOGÓRA, sesja w Katowicach, na Hałdzie Kostuchna, inspiracja lingwistyczna - czarna śląska góra to hałda.

za fasadą folkloru czarnogóra

W sesji udział wzięła Katarina. Wybór scenerii skojarzony został poprzez nazwę kraju, bowiem Czarnogóra, czyli czarna góra to zdecydowanie element krajobrazu śląskiego – hałda. Czarnogórzanka zaprezentowała się w popularnym stroju z Łowicza, w dynamicznym, żywym tańcu z obrotami i wirowaniem. Czarnogóra to piękny górski kraj z Durmitorem, Biogradską Górą i Górami Przeklętymi, który zdecydowanie warto odwiedzić.

NIGERIA, sesja w Dąbrowie Górniczej w Kopalni Ćwiczebnej, inspiracja kopalnie diamentów.

za fasadą folkloru nigeria

W zdjęciach udział wziął mieszkający na stałe w Polsce – Nigeryjczyk, kompozytor i wokalista, KC Nwokoye. Zdjęcie było odważnym, jednakże świadomym krokiem. Szukając inspiracji, którą moglibyśmy zrealizować na Śląsku doszliśmy do wniosku, iż kopalnia w Dąbrowie Górniczej  idealnie oddaje klimat kopalni diamentów obecnych w Nigerii. Zdjęcia zostały zrealizowane w Kopalni Ćwiczebnej „Sztygarka”, w której to młodzi górnicy przyuczali się do tego trudnego zawodu. KC Nwokoye zapozował w stroju górniczym.

HISZPANIA, sesja w Gliwicach w Pubie Capone, inspiracja flamenco.

za fasadą folkloru hiszpania

W projekcie udział wzięli Leti oraz Luis. Czerwona cegła w tle oraz dynamiczny ruch miały na celu wyeksponować temperamentny taniec prosto z Hiszpanii. Flamenco, który jest fenomenem kulturowym, wpisanym na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO to rytm, emocje i melancholia zarazem. Leti zaprezentowała się w stroju pszczyńskim, natomiast Luis przyodział strój ludowy z Cieszyna, noszony niegdyś przez grupę etnograficzną Wałachów cieszyńskich.

KAZACHSTAN, sesja w Zabrzu w Stadninie koni, inspiracja fenomen koni w Kazachstanie.

za fasadą folkloru kazachstan

W sesji udział wzięła Zauresh, przyodziana w jeden z najbardziej popularnych polskich strojów ludowych – strój Krakowiaków Zachodnich z okolic Bronowic. Razem z Zauresh zapozowały konie, święte zwięrzęta, traktowane jak przyjaciele w jej kraju. Kazachstan to stepy, koczownicze korzenie i tym samym silne przywiązanie w życiu codziennym, w pracy do koni. Zdjęcie z Zauresh zostało wyróżnione podczas konkursu „ Etnoklimaty” organizowanego przez Muzeum Etnograficzne w Toruniu.

CHINY, sesja w Katowicach w Parku Kościuszki, inspiracja smok chiński.

za fasadą folkloru chiny

W projekcie udział wziął Allen, z pochodzenia Chińczyk, który zaskoczył nas swoimi umiejętnościami językowymi, w tym znakomitą znajomością języka polskiego. Allen przyodziany w mocno charakterystyczny strój z Łowicza, zapozował ze smokiem – symbolem swojego kraju, zwiastującym szczęście i dobroć. Aby uzyskać prawdziwy ogień, do zdjęć zaprosiliśmy Teatr Ognia NAM-TARA.

TURCJA, sesja w Katowicach na ul.Mariackiej, inspiracja turecka miłość do tańca i muzyki.

za fasadą folkloru turcja

W sesji udział wzięli Tuğba, Sefa oraz Ali, którzy zaprezentowali się w stroju opoczyńskim , który noszono w Polsce od pasma Gór Świętokrzyskich ku Mazowszu. Z kulturą Turcji nieodłącznie związana jest muzyka i towarzyszące jej instrumenty, co stało inspiracją do zdjęć. Ten kraj to również umiłowanie niepowtarzalnego tańca kolbastı. Sesja pierwotnie miała odbyć się wyłącznie na ulicy Mariackiej, jednakże udało nam się zrealizować główne zdjęcie na wieży kościoła p.w. Niepokalanego Poczęcia NMP na tejże ulicy, z pełnym widokiem na najpopularniejszą ulicę Katowic.

INDIE, sesja w Katowicach w Herbaciarni Fanaberii, inspiracja fajka wodna.

za fasadą folkloru indie

W sesji udział wziął pochodzący z Jamshedpur Somnath. Poprzez fotografię chcieliśmy ukazać hinduski dystans do otaczającej rzeczywistości, a tym samym obalić mit pochodzenia fajki wodnej, której żywot rozpoczął się w Indiach, by następnie zyskać popularność w krajach arabskich. Somanth w stroju Krakowiaków Zachodnich, pozował dla nas w popularnej orientalnej Fanaberii.

TAJWAN, sesja w Katowicach w zabytkowej dzielnicy Nikiszowiec, inspiracja tajwańskie lampiony.

za fasadą folkloru tajwan

W sesji udział wziął Hsin-Hsien Wu, który pomógł nam w realizacji finalnego zdjęcia projektowego. Sceneria w tle to zabytkowe, śląskie, górnicze osiedle – Nikiszowiec. Tajwańczyk przyodział strój prosto z Podkarpacia, a dokładnie z Krosna. Za inspirację posłużyło tajwańskie święto związane ze słynnymi lampionami szczęścia.